Sekret 23-letniego małżeństwa Mary Steenburgen i Teda Dansona

Sekret 23-letniego małżeństwa Mary Steenburgen i Teda Dansona

Mówią, że miłość nie trwa w Hollywood, chyba że jesteś Mary Steenburgen i Ted Danson. Aktorka „Step Brothers” otwarcie opowiedziała o tym, co utrzymuje jej romans z Danson przy życiu po 23 latach małżeństwa.


„(Nasza miłość) staje się coraz głębsza i głębsza, gdy przechodzimy przez błogosławieństwa i radości, ale także przez przeszkody, wspólne życie”, Steenburgen powiedział People w nowym wywiadzie dla magazynu Sexiest Man Alive. „Jest moim partnerem w najgłębszym tego słowa znaczeniu w tym życiu”.

Kontynuowała: „Poznaliśmy się, gdy mieliśmy 40 i 45 lat, i żyliśmy trochę. Spotkaliśmy się w czasie, gdy oboje wpatrywaliśmy się w niektóre demony w nas samych i mieliśmy szczęście, że wtedy się spotkaliśmy ”.

Obecnie 65-letnia aktorka poznała 70-letniego Dansona w 1993 roku na planie filmu „Pontiac Moon”. Para wyszła za mąż dwa lata później. Teraz, ponad 20 lat po ślubie, para jest szczęśliwsza niż kiedykolwiek i nawet udało im się połączyć swoje rodziny z poprzednich związków.

córki Nate'a Parkera

Steenburgen i Danson dzielą dwoje dzieci z pierwszego małżeństwa aktorki z aktorem Malcolmem McDowellem i dwie córki z poprzedniego małżeństwa gwiazdy „Dobrego miejsca” z Casey Coates.


„Jest niesamowitym ojcem, niesamowitym ojczymem i niesamowitym dziadkiem” - powiedziała. „Jesteśmy dziadkami od sześciu lat. Mamy dwie wnuczki i nie mogą przestać się na niego wspinać. Po prostu go uwielbiają. Zasadniczo postrzegają go jako siłownię w dżungli. To Teddy - tak nazywają go, a oni go po prostu uwielbiają ”.

Aktorka, która zdobyła Oscara, wyjaśniła, że ​​jej mąż jest „bezpieczny” w sobie i małżeństwie, dzięki czemu ich związek jest żywy i zdrowy.


„(To) jest małżeństwem, w którym mężczyzna w małżeństwie jest bezpieczny zarówno pod względem dobroci i czułości, jak i siły” - powiedziała. „Zdecydowanie czuję, że jest on wynikiem prawie takich snów, jakie miałem, gdy byłem młody, z kimś, z kim chciałbym spędzić życie, i naprawdę to cenię i myślę, że żadne z nas nie bierze siebie za pewnik”.

I to nie przesadne gesty, które Steenburgen przewracają się po piętach dla jej męża - to małe, codzienne rzeczy.


„Jest dla mnie po prostu miły każdego dnia”, mówi. „Jeśli ma wczesny telefon, próbuję wstać, gdy jest jeszcze ciemno, zrobić mu kawę i wysłać go, a on robi to samo dla mnie. Sądzę, że to te małe życzliwości, które całkowicie składają się na nasze życie, są tak doceniane ”.

Żona Dansona, która powiedziała, że ​​będzie skłonna „zapisać się na kolejne 100 żyć” ze swoim mężem, również żartowała, że ​​poza jego dobrymi i kochającymi zachowaniami, wygląd fizyczny aktora również nie był zły.

Steenburgen dodał: „Uwielbiam mocną szczękę”.

Ciekawe Artykuły