Nie będzie musiała go strząsać przez co najmniej dwa lata.
Seryjny prześladowca Taylora Swifta został skazany od poniedziałku do czterech lat w okamgnieniu za włamanie do kamienicy piosenkarza Tribeca Shake It Off - zaledwie miesiąc po tym, jak został wyrzucony z więzienia za to samo przestępstwo.
wypadek z hoverboardem celebrytów
23-letni Roger Alvarado zawarł umowę o przyznanie się do winy w tym miesiącu, walcząc z pogardą w zamian za dwa do czterech lat więzienia.
Laura Ward, sędzia Sądu Najwyższego na Manhattanie, ostrzegła Alvarado, że „absolutnie, pozytywnie nie będzie miał kontaktu z Taylor Swift. Żadnych telefonów, żadnych listów, żadnego kontaktu wideo. ”
Dodała: „Mam nadzieję. żaden sędzia nigdy cię nie zobaczy. ”
Zobaczymy, czy posłucha ostrzeżenia sędziego.
W ekskluzywnym wywiadzie dla więzienia po swoim ostatnim popiersiu powiedział The Post, że „prawdopodobnie” ponownie się włamie.
„Nie chcę jej skrzywdzić” - powiedział Alvarado. „Chciałem tylko z nią porozmawiać, z nią porozmawiać. Wydaje się miła (i) fajna. ”
Przerażający fan, który miał być na Florydzie w okresie próbnym, poleciał 7 marca do Nowego Jorku, a następnie wziął taksówkę bezpośrednio do kamienicy Swifta, naruszając nakaz ochrony.
Alvarado został przyłapany na nagraniu inwigilacyjnym podpierającym drabinę, którą przesunął z pobliskiego placu budowy na bok budynku gwiazdy i wspiął się na jej patio, według prokuratorów.
Rozbił szklane drzwi brukarzem, powodując szkody o wartości ponad 4000 USD, mówią dokumenty sądowe.
Piosenkarki nie było w domu, ale zespół ochrony Swift zauważył w czasie rzeczywistym przerażające włamanie i zadzwonił pod 911. Kilka minut później policjanci mieli Alvarado w kajdankach.
Mężczyzna z Florydy właśnie został zwolniony z sześciomiesięcznego pobytu w więzieniu za włamanie się do padu Swift's Franklin Street, aby zdrzemnąć się 20 kwietnia 2018 r.
Gliniarze powiedzieli, że wziął prysznic, a potem zwinął się na łóżku, gdzie znaleźli go śpiącego.