Ludzie zaczną rozpoznawać, że Selena Gomez jest „rzadka”.
27-letnia piosenkarka na stałe scementowała swój najnowszy album na ciele tatuażem tytułowego utworu z pierwszego wydawnictwa od czterech lat.
„Zrobiłem to jeszcze raz”, Gomez podpisała zdjęcie i wideo tatuażu - słowo „rzadkie” na szyi pod uchem, tym samym pismem, co okładka albumu - i oznaczyła wybitną artystkę tatuażu Bang Bang.
Piosenka zawiera teksty, które prawdopodobnie dotyczą byłego chłopaka Justina Biebera, a także nowe spojrzenie Gomeza na miłość: „Czujesz, że cię to nie obchodzi / Dlaczego nie rozpoznajesz, że jestem tak rzadki? / Zawsze tam / Nie robisz dla mnie tego samego, to niesprawiedliwe - śpiewa w refrenie. „Nie mam tego wszystkiego / Nie twierdzę, że / Ale wiem, że jestem wyjątkowy (Tak wyjątkowy), tak / I założę się, że jest tam ktoś jeszcze / Aby powiedzieć mi, że jestem rzadki / Aby sprawić, że poczuję się rzadki. ”
Tyga włosy 2016
Selena ostatnio zbiera atrament; przed listopadowym rozdaniem nagród American Music Awards w tym samym artyście wytatuowała wielką parę modlących się dłoni na udzie i dostała małą strzałkę na kciuku, by pasowała do często współpracującej Julii Michaels. W teledysku do filmu „Rare” Gomez ujawniła trzeci nowy projekt na plecach ramienia: datę, kiedy miała przeszczep nerki w 2018 roku.
Nowa bazgroła Gomeza nad szyją jest częścią większego trendu umieszczania atramentów przez gwiazdy, w tym Demi Lovato, Sofię Richie, Rihannę, Halseya i innych.
Zobacz ten post na InstagramieWpis udostępniony przez Selenę Gomez (@selenagomez) 16 stycznia 2020 o 00:23 PST