Paris Hilton chce zamienić swoje „Proste życie” - na szwajcarskie.
Dziedziczka hotelowa podejmuje kroki, aby na stałe nazwać Szwajcarię domem, aby mogła nadal mieszkać ze swoim milionerem, austriackim chłopakiem, w miejscowości Schwyz, znanej raju podatkowego.
„Uwielbiam wszystko w tym kraju”, wskazała na niemieckiego tabloidu Blicka. „Ludzie są tacy wspaniali, jedzenie jest doskonałe, a sceneria piękna”.
Zobacz ten post na InstagramieTaki słoneczny piękny dzień ️
Wpis udostępniony przez Paris Hilton (@parishilton) w dniu 8 listopada 2015 o 11:31 PST
Dziedziczka hotelowa ma już długoterminową wizę D, którą otrzymała w listopadzie, ale ma nadzieję uzyskać więcej.
„Chcę być Szwajcarką”, powiedziała Blickowi, ale przyznała, że nie odwiedziła wielu części kraju.
Wiadomości o planie Hilton opuszczenia USA podekscytowały niektórych chętnych do pozbycia się gwiazdy telewizji reality.
„Proszę zabierz ją i Kardashian” - napisał jeden z komentatorów w The Local.
Inny błagał lokalnych urzędników: „Nie przyspiesz tego!”
Szkoła Barrona Trumpa Buckleya
Inni byli sceptyczni wobec jej zamiarów.
„Najpierw udaje, że jest DJ-em, a teraz udaje Szwajcarkę” - snajper skomentował.
34-letni Hilton spotkał się w zeszłym roku na festiwalu filmowym w Cannes, 39-letniego Thomasa Grossa.