Bling Kim Kardashian powrócił - czy tak?
Na zdjęciach kampanii do swojej kolekcji KKW Fragrance Diamonds 39-letnia gwiazda ma olśniewający diamentowy pierścionek zaręczynowy, który jest uderzająco podobny do 20-karatowego brylanta Lorraine Schwartz, który został skradziony podczas przerażającego napadu w Paryżu w 2016 roku, pozostawiając fanów zastanawiać się, czy w końcu odzyskała ukochaną skałę.
Ale chociaż oba pierścienie zostały zaprojektowane przez tego samego jubilera, Kardashian ujawniła, że ta, którą miała na sesji zdjęciowej, była tylko pożyczką.
„Pożyczam całą biżuterię od Lorraine Schwartz”, powiedziała we wtorek gwiazda reality show dla „Entertainment Tonight”. „Miło było pożyczyć to wszystko i miło było ją jej zwrócić. To była naprawdę fajna sesja, a ponieważ były to diamenty, pomyślałem, że to idealny sposób na przywrócenie jej i ponowne nałożenie ”.
Kardashian był trzymany w celowniku przez dwóch zamaskowanych mężczyzn, którzy zarobili na swojej biżuterii wartej miliony dolarów - w tym jej ulepszony szmaragdowy pierścionek zaręczynowy z Kanye West. Nadal ma swój oryginalny pierścionek zaręczynowy z 2013 roku, 15-karatowy owalny krój zaprojektowany również przez Schwartza.
„Ona zawsze zna fason i wszystko, czego naprawdę chciałem. Więc kiedy chcę coś założyć, pożyczę to od niej na ten dzień ”- powiedziała Kardashian o kochanym w Hollywood jubilerze, dodając jej skradzioną bombkę:„ Wokół jest replika. Trochę podróbki, którą czasem jej pożyczę, którą zrobiła. Naprawdę fajny. Wygląda naprawdę ładnie. ”
Zobacz ten post na InstagramiePost udostępniony przez Kim Kardashian West (@kimkardashian) 13 listopada 2019 o 16:56 PST