Finansista twierdzi, że Fresco od Scotto nie usadziłoby jej, kiedy przyjechałaby z dzieckiem

Finansista twierdzi, że Fresco od Scotto nie usadziłoby jej, kiedy przyjechałaby z dzieckiem

Wkurzona mama finansowa oskarża gwiaździstą włoską restaurację Fresco z centrum miasta Scotto o odmowę posadzenia jej na lunch roboczy, ponieważ miała przy sobie dziecko - i twierdząc, że powiedziano jej, że będzie przeszkadzać jedzeniu „biznesmenów”.


Jennifer Palmer, doradca wewnętrzny i prezes Gerber Finance Inc., powiedziała, że ​​z powodu problemów związanych z opieką nad dziećmi przyprowadziła ze sobą 5-miesięcznego dziecka na spotkanie w Scotts we Fresco, ale jej dziecko Gerber nie było mile widziane .

„Mój asystent zadzwonił i powiedział, że jadę z wózkiem” - powiedział Palmer. „Marion Scotto (matriarcha rodzinnej jadłodajni i guru z przodu domu) powiedziała, że ​​nie może mnie posadzić z moim wózkiem, ponieważ była pora lunchu, a restauracja była pełna biznesmenów i nie chcieli być narażeni na płacz mojego dziecka „.

John Ashe śmierć Hillary Clinton

Ale Palmer twierdził, że tyke nie miał napadu złości.

„Marion dalej krzyczała i kazała mi wyjść” - powiedział Palmer. Dodała, że ​​„Rosanna Scotto („ szefowa restauracji w restauracji ”i współorganizatorka„ Good Day New York ”) próbowała uspokoić sytuację. Powiedziała, że ​​nie sadzają mnie, ponieważ są zatłoczone, a wózek nie pasuje.


Palmer powiedział, że w końcu wyszła, i znalazł miejsce, które było bardziej przyjazne dzieciom.

fryzura Davida Muira

Ale kiedy sięgnęła po komentarz, Rosanna powiedziała nam, że pracownicy restauracji próbowali uspokoić Palmera. „Próbowaliśmy ją pomieścić, a ona nie chciała być zakwaterowana”, powiedziała Rosanna. „Pokazaliśmy jej stolik, a ona jej się nie podobała. W tym czasie było tam mnóstwo mężczyzn i kobiet ”. Dodała: „Posiadanie wózka w restauracji jest niebezpieczne, ponieważ ludzie noszą ze sobą gorące jedzenie. Nie chcemy ryzykować, że dziecko się oparzy lub coś się stanie. Musimy chronić ludzi siedzących tam i naszą reputację ”.


Dodała, że ​​w knajpie zaproponowano Palmerowi wysokie krzesełko, ale „nie chciała”. „Jesteśmy przedsiębiorstwem w większości należącym do kobiet, więc jej powiedzenie dotyczy biznesmenów - nie jest tak. Wszyscy jesteśmy matkami pracującymi.

Ciekawe Artykuły