Chris Hardwick ma w swoim kącie inną kobietę wśród zarzutów, że dokonał napaści seksualnej na byłą dziewczynę, Chloe Dykstra.
Andrea Savage, która umawiała się z Hardwick od 2002 do 2003 roku, jest najnowszą osobą, która wystąpiła i broniła gospodarza talk-show.
„Znam Chrisa od ponad 15 lat. Umawialiśmy się wiele lat temu Savage, który pozostawał blisko Hardwicka, powiedział People. „Jest jednym z najmilszych, najbardziej wspierających, wspierających kobiety, inteligentnych ludzi, jakich kiedykolwiek spotkałem”.
Savage, 45 lat, powiedział, że rzekome doświadczenia Dykstry nie przypominają jej relacji z założycielem Nerdist.
„Żadne z tych stwierdzeń nie brzmiało prawdziwie pod względem mojego doświadczenia z nim” - dodała. „To naprawdę jeden z najmniej kontrolujących ludzi. To nie jest Chris, którego znam ”.
Po opublikowaniu eseju Dykstry, w którym nie wymieniono Hardwick z imienia, Savage się do niego odezwał.
„Pomyślałem:„ Hej, jestem pewien, że masz naprawdę, naprawdę okropny dzień. Chciałem tylko powiedzieć, że masz tam wsparcie, jeśli go potrzebujesz - wspomina.
Savage powiedział, że zdecydowała się wyjść z troski o ruch #MeToo, który, jak jej zdaniem, przybiera niebezpieczny obrót.
„Czuję się, jakbyśmy nagle znaleźli się w tym środowisku, w którym ludzie mogą publicznie nazwać cię i oskarżać o różne rzeczy, ale wtedy nikt inny nie może dać doświadczenia z tą osobą i bronić jej charakteru” - wyjaśniła. „Jeśli jesteś kobietą i mówisz coś takiego, nie popierasz kobiet i nie przeciwstawiasz się ruchowi MeToo. Jeśli jesteś mężczyzną, zapomnij o tym, nie możesz nic powiedzieć ”.
Żona Hardwicka, Lydia Hearst, również wyszła w jego obronie, mówiąc, że „jest jedyną osobą, która stała przy mnie, nigdy mnie nie osądzała, pomogła mi się wyleczyć i poczuć się całością”.
Jego była narzeczona, Jacinda Barrett, również wyraziła poparcie dla niego.
Michelle Rodriguez pod pachami